Promocja! 4,99 zł – 319,99 zł Wybierz ilość lajków 10152550100250500100025005000100001500025000Wyczyść BEZPIECZNE PŁATNOŚCIVisa CardMasterCardPayPal ⚡Realizujemy zamówienia codziennie 💪Niemal błyskawiczna dostawa 📱Kontakt 24/7 Opis Informacje dodatkowe Opis Cześć, dzisiaj powiem ci jak kupić lajki pod komentarzem na YouTube. Pragniesz zyskać jeszcze większą popularność? A może chcesz po prostu mieć jeszcze większą wiarygodność? Nie ma znaczenia jaki jest powód twojej inwestycji. Z nami szybko kupisz like pod komentarzem na YT. W związku z tym przeczytaj ten artykuł do końca, bo czeka jeszcze na ciebie specjalny film. Cześć, dzisiaj powiem ci jak kupić lajki pod komentarzem na YouTube. Pragniesz zyskać jeszcze większą popularność? A może chcesz po prostu mieć jeszcze większą wiarygodność? Nie ma znaczenia jaki jest powód twojej inwestycji. Z nami szybko kupisz like pod komentarzem na YT. W związku z tym przeczytaj ten artykuł do końca, bo czeka jeszcze na ciebie specjalny film. Lajki pod komentarzem na YouTube to pozytywne reakcje na komentarz. Im większa ilość takich lajków, tym zyskasz u większości osób. Niewątpliwie zwiększy to twoją wiarygodność. Są też lajki w dół pod komentarzem. Jednak YouTube ich nie znaczy, że po prostu ich nie wyświetla w podglądzie. Ktoś może dodać taką reakcję, ale tylko on ją widzi. Inni nie widzą tej reakcji, bo po prostu YouTube zabrania jej wyświetlania. To samo jest teraz w filmach. Ludzie nie widzą danej ilości lajków w dół w danym video. Widać natomiast tylko same, pozytywne reakcje. Można temu zapobiec, na przykład tą wtyczką do wyświetlania lajków. Aby kupić lajki pod komentarzem na YouTube najpierw wybierz ich ilość. Następnie podaj działający link do komentarza. Po tym procesie będziesz mógł kliknąć przycisk „dodaj do koszyka”. Z pewnością dalszy krok, czyli płatność, będzie dla ciebie pestką. Możliwe, że nie wiesz jak uzyskać link do danego komentarza na YouTube. Opowiadam o tym poniżej. Jak skopiować link do komentarza na YT Znajdź dany film na YouTubeZjedź do sekcji komentarzy i znajdź komentarzZrób to co jest przedstawione na zdjęciu poniżej Proces kopiowania linku do komentarza na YouTube Dlaczego warto kupić lajki pod komentarzem Warto kupić lajki pod komentarzem, bo będziesz bardziej wiarygodny. Tak jak wcześniej pisałem, to lajki wpływają bardzo szczegółowo na zaufanie odbiorcy. Im więcej ich zdobędziesz pod komentarzem, to lepiej dla ciebie. Dzięki nim staniesz się jeszcze bardziej popularniejszy. Lajki pod twoim komentarzem będą z pewnością bardzo pomocne. Wiele osób marzy o większej liczbie like pod komentarzem i nie tylko. Jednak nie wiedzą jak to szybko zrobić. Z naszą pomocą w błyskawicznym czasie uzyskasz lajki pod komentarze na YouTube. Sposoby na zdobywanie większej ilości like pod komentarzem Tak jak mówiłem, nie musisz się specjalnie w tym starać. My zrobimy to za ciebie. Wystarczy, że zainwestujesz w tą usługę, wybierając ilość i podając link. Całość jest wręcz banalna i każdy sobie z tym poradzi. Jednak teraz powiem ci o darmowych sposobach zdobywania lajków pod komentarzem. Przygotowałem dla was specjalny artykuł o wybiciu się na YouTube. Kliknij i zobacz jak wybić się na YouTube. Darmowe sposoby na zdobywanie większej ilości like Metod tych jest niewątpliwe cała masa. Dzięki nam zdobędziesz jeszcze większą ilość lajków pod komentarzami. Pierwsze co możesz zrobić, to po prostu zmusić swoich fanów do komentowania. Możesz napisać komentarz, który będzie wymagał odpowiedzi. Coś w tym stylu: „Co dzisiaj robiłeś o 8 rano, napisz”. To jest tylko przykład, wiadomość może niewątpliwie przybrać całkiem różne formy. Zastanów się teraz nad dobrą wiadomością i ją napisz. To pierwszy krok do tego, aby sformułować skuteczny komentarz. Z pewnością dobrze przemyślany zdobędzie większą ilość lajków. Inne metody na like Jest jeszcze wiele innych sposobów na zdobycie lajków pod komentarzem. Staraj się być kreatywnym i szanowanym twórcą. Pamiętaj, to co nagrywasz na pewno wpływa na reakcje innych. W związku z tym, nagrywaj to co ludzie kochają. Nie zapominaj również o odpowiednim zadbaj o montaż swojego filmu. To bardzo wpływa na pozytywną reakcją twoich odbiorców. W końcu wpłynie też na twój wpisany komentarz. Dlatego naucz się dobrze montować, lub po prostu zleć to komuś. Ogólnie to napisaliśmy artykuł o montowaniu. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej o montażyście filmowym. Ważna rzecz odnośnie promocji Ważne są też niewątpliwie miniaturki w twoim social mediach. Jeżeli będą ciekawe to ludzie w to klikną. Nie zapominaj o graniu na emocjach. Na miniaturkę możesz dać na przykład zszokowaną twarz. To wzbudzi ciekawość i ludzi z natury to klikają. Możesz wymyśleć też coś niespotykanego. Te zabiegi sprawią, że zyskasz więcej polubień pod komentarzem na YouTube. Przykład dobrej miniaturki Czy zakup lajków pod komentarzem na YouTube jest w 100% legalny? Tak, jest to niewątpliwie legalne. Bez problemu możesz kupić lajki na YouTube i się tym nie martwić. Wystarczy, że wybierzesz ilość i dodasz link do komentarza. Czy kupowanie lajków pod komentarzem jest bezpieczne? Kupowanie lajków pod komentarzem na YT jest z pewnością bezpieczne. Możesz zakupić dowolną ilość lajków. Następnie bez problemu dodamy je pod twój komentarz. Będziesz jeszcze bardziej wiarygodny. Jak szybko dostane lajki pod komentarzem na YT? Lajki pod komentarzem na YouTube dostaniesz w maksymalnie jeden dzień. Zazwyczaj jest to kwestia godzin. Realizujemy zamówienia niemal natychmiastowo i codziennie. Jak wysłać wam link do komentarza? Wystarczy, że wejdziesz na jakieś video na YouTube. Następnie znajdź interesujący cię komentarz i skopiuj do niego link. Robi się to poprzez najechanie na jego datę i skopiowanie linku. Całość przedstawiłem w tym artykule powyżej. Co jeśli nie otrzymam lajków pod komentarzem? Jest to ogólnie bardzo mało prawdopodobne. Niemalże niemożliwe. Jednak gdyby tak się stało, to napisz do nas poprzez zakładkę kontakt. Odpowiemy ci szybko i uzupełnimy twoje zamówienie. Dlaczego mam wam zaufać, kupując lajki? Nasze kanały łącznie zdobyły ponad 107 milionów wyświetleń. Wszystko oczywiście jest zdobyte organicznie, samemu. Oprócz tego, mamy mnóstwo zrealizowanych zamówień oraz błyskawiczną dostawę. Informacje dodatkowe Wybierz ilość lajków 10, 15, 25, 50, 100, 250, 500, 1000, 2500, 5000, 10000, 15000, 25000
prosimy o like pod komentarzem Michał Frątczak https://www.facebook.com/czekoladapoznan/photos/gm.1871974139495411/1669058509777902/?type=3&theaterKupowanie lajków na Facebook – czy się opłaca? Przeglądając popularny portal aukcyjny możemy trafić na sporą ilość ofert zakupu polubień na naszą stronę Facebook. W celu rzetelnego sprawdzenia tego tematu założyłem fikcyjny fanpage i dokonałem kilku zakupów. Wybrałem ofertę 100 polubień najnowszego postu i 100 realnych fanów. Ten pierwszy za 2,90 zł zadziałał od razu, po 3 minutach rzeczywiście ponad 100 osób polubiło artykuł. Na rezultat 100 realnych fanów muszę poczekać około 7 dni, jak zapewnia sprzedawca. W celu wyjaśnienia, pamiętajmy, że wszystkie polubienia są dodawane z fikcyjnych kont, które po pewnym okresie zostaną usunięte. Oczywiście zawsze sprzedawca pięknie napisze, że są to realne osoby :). Wpis będzie aktualizowany, aby przekazać informację również o przyszłych efektach. Zalety zakupu fanów Niewątpliwie największą zaletą (możliwe jedyną) takiego sztucznego kupienia fanów jest zwiększenie zaufania wśród przyszłych prawdziwych użytkowników naszej strony. Zaraz po utworzeniu, nasz fanpage niestety nie posiada żadnych odbiorców. Prawdopodobnie łatwiej będzie zachęcić nowe osoby do obserwowania naszej strony, jeśli będzie miała np. pięciuset fanów niż zero. Nie zapominajmy jednak, że najlepszym sposobem na zdobywanie odbiorców są ciekawe artykuły, zdjęcia oraz płatna reklama. Z doświadczenia mogę napisać, że średnia cena realnego użytkownika z kampanii reklamowej to około jeden złoty, w zależności od branży. Tutaj warto rozdzielić dwie grupy realnych polubień. Pierwsza to osoby z branży, które są zainteresowane przyszłymi informacjami na naszej stronie. Duża szansa na nawiązanie współpracy i pozyskanie leadów. Druga to przypadkowe osoby, którym sposobały się dodane zdjęcia, memy lub konkursy. Warto tworzyć unikalne poradniki w celu zwiększenia zaufania i popularności marki dla obu grup. Osoby z drugiej grupy jeśli pozytywnie zapamiętają brand, śmiało polecą nas znajomym, nawet jeśli sami nigdy nie będą zainteresowani naszym produktem lub usługą. Kiedy zaczynamy przygodę na facebooku potrzebujemy 25 polubień na fanpage, aby utworzyć skróconą nazwę strony – przykład: zamiast facebook/xyz1298493-032 możemy utworzyć skrócony zapis w pasku adresu facebook/xyz. Bardzo poprawia to czytelność, indeksowanie w Google i wyszukiwanie na facebooku. Kiedy nie możemy poprosić znajomych o polubienie, warto rozważyć zakup 25 polubień. Wady sztucznych odbiorców Pamiętajmy, że Facebook dla firmy to przede wszystkim platforma do sprzedawania usług lub produktów. Nie ma różnicy w posiadaniu jednego czy tysiąca fanów, którzy nigdy nie będą zainteresowani naszymi usługami. Kupując odbiorów na aukcji jest to tylko marnowanie pieniędzy, które lepiej zainwestować w kampanię reklamową. Z kampanii za 40 złotych możemy zdobyć około 20-40 prawdziwych fanów. Jeśli zdefiniujemy dobrą grupę odbiorców, kilku z nich skorzysta z naszej oferty, a my zdobędziemy realny zysk. Ważny jest również fakt, że prawdziwy odbiorca nie tylko polubi naszą stronę, ale może napisać komentarz lub udostępnić naszą stronę swoim znajomym. Wadą zakupu lajków jest oszukiwanie w konkursach. Codziennie sporo firm popełnia błąd tworząc konkursy, gdzie zwycięzca ma uzyskać najwięcej polubień pod swoim komentarzem. Wiele osób dopuszcza się oszustwa, czyli zakupu polubień, aby wygrać konkurs. Niska cena facebookowych polubień i wysoka wartość nagród tylko napędza ten nieuczciwy proceder. Utrata zaufania firmy Kupując sztucznych fanów możemy utracić zaufanie prawdziwych odbiorców. Kiedy użytkownik zauważy, że posiadamy "fejkowe" polubienia, firma traci na wiarygodności. Nie jest to trudne do weryfikacji. Jeśli fanpage ma kilkanaście tysięcy polubień, a dodawane wpisy lub zdjęcia przechodzą totalnie bez echa, jest to pierwszy podejrzany sygnał. Dodatkowo fałszywe konta są często usuwane przez algorytmy Facebook, więc z czasem naszych fanów będzie ubywać. Po kilku miesiącach… Linki przetrwały, nie zostały usunięte przez Facebook. Jak można się spodziewać nie wniosły nic nowego, a ich obecność nie miała wpływu na pozycjonowanie podłączonej strony w Google. Jakiś czas temu sam Facebook wyłączył wyświetlanie ilości polubień na stronie (niby w wyniku błędu). Fala krytyki była bardzo duża i obecnie wszystko wróciło do stanu poprzedniego. Warto zwrócić uwagę na wprowadzone inne wyrażanie emocji jak: Super, Ha ha, Wow, Wrr i Przykro mi. Najtańszy pakiet komentarze Instagram od Wypromowani zaczyna się już od 0.99 zł. Oprócz tego zalet jest znacznie więcej, w skrócie co jeszcze dają komentarze Instagram. Pomagają rozwinąć dyskusję pod zdjęciem. Większa promocja przez algorytm na Instagramie. Wzrost zasięgu zdjęcia lub filmu. Jak zdobywać like na facebooku ? Siema, dzisiaj wam pokażę jak zdobywać like'i na facebooku dla swoich stron internetowych. Do tego posłuży nam strona internetowa : Likeplus, oto link do rejestracji : (jeśli zrobicie konto na tym linku, dostanę 10% procent waszych punktów, jednak nie zabierze ich od was, tylko to taki mały bonus. Wchodzimy w podany link, u góry mamy możliwość rejestracji, wchodzimy, podajemy swój adres e-mail (nie musi być to ten od facebook'a) i przepisujemy podane tam cyfry. Na swoją skrzynkę mail'ową otrzymujemy wiadomość, otwieramy ją i klikamy w podany przez nich link. Później wypełniamy informacje, i przenosi nas na nasze konto. Wchodzimy w zakładkę moje strony i dodaj stronę, następnie wypełniamy wszystko, najlepiej limit kliknięć ustawcie sobie na 100 i rozdaje wszystkie punkty. Teraz like będzie nam przychodzić, ale za każde "lubię to" dla naszej strony będzie odejmowane zrobić aby zdobyć pkt ? Można kupić punkty wchodząc "Punkty" - "Kup Punkty", jednak żeby je zdobyć za darmo wchodzimy w "Punkty" - "Zdobywaj Punkty". Tam klikamy "lubię to" i dostajemy określoną liczbę punktów. Kiedy znów nabijemy punkty można wejść "Moje strony" - "Moje strony" i kliknąć "dodaj punkty" i przydzielić ile : "Informujemy, że od dnia 2 paździenika 2012 roku, odkliknięcie Lubię To / Google+ powodowało będzie automatyczne odjęcie ze stanu konta punktowego użytkownika 100 punktów. Jeżeli na liście pojawia się strona, którą polubiłeś wcześniej - kliknij przycisk POMIŃ." Taka informacja jest na tej stronie, więc nie radzę odklikać. Strony użyte w poradniku : ,
Podstawą są odpowiednie wpisy – takie, które będą przyciągały uwagę, angażowały i budowały zasięgi. Poznaj wskazówki, dzięki którym dowiesz się, jak pisać posty na FB. Fanpage to potężne narzędzie, które pomaga w prowadzeniu działań e-marketingowych. Problem w tym, że większość firm nie wykorzystuje w pełni jego
Pytanie o godziny otwarcia, cenę potrawy lub zwykłe ,,mniam!” – doceniaj każdy komentarz pozostawiony pod postem twojej restauracji! Jeśli twierdzisz, że odpisywanie na nie to strata twojego czasu, zapoznaj się poniżej z 9 zasadami , które sprawią, że zmienisz zdanie. Doskonale wiesz, że musisz odpowiadać i robisz to regularnie? Brawo! To, co napisałyśmy, świetnie posłuży ci zatem jako wskazówki, jak z komentarzy wycisnąć jak najwięcej korzyści dla twojej restauracji! Nie lubisz dużo czytać? Skorzystaj z wypunktowania na dole strony. 1. Wyznacz sobie cel – będzie ci łatwiej! W biznesie, a więc także w branży gastronomicznej, wszystkie działania podejmuje się w jakimś celu. Prowadzenie restauracji/kawiarni/pubu zajmuje mnóstwo czasu, więc zdajemy sobie sprawę, że nie chcesz go marnować na działania, które nie przynoszą korzyści. Dlaczego więc nie ustalić celu w przypadku odpowiadania na komentarze? My proponujemy ci dwa główne, na których warto się skupić:1. Generowanie zasięgu – czyli odpowiadanie tak, aby rozmówca/rozmówczyni udzielił/a kolejnej odpowiedzi. Im więcej komentarzy pod twoim postem, tym lepiej. Jednym zdaniem: zadawaj pytania i dyskutuj! Pokażemy ci to na przykładzie: Odpowiedź, która nie zachęca do pozostawienia kolejnego komentarza. Przykład odpowiedzi, która zachęca do pozostawienia kolejnego komentarza. 2. Budowanie relacji z klientami i klientkami – bądź w komentarzu osobą, którą da się lubić! Odpowiadaj cierpliwie, personalizuj treści, pokaż, że daną odpowiedź pisze człowiek z krwi i kości, który naprawdę lubi to, co robi i docenia społeczność zgromadzoną wokół swojej numer 1 oczywiście nie przekreśla celu numer 2 – można (a wręcz trzeba!) realizować je równocześnie. 2. ,,Nic się nie stanie, jak nie odpiszę, to tylko jedna osoba.” To bardzo złudne podejście. Dlaczego? Ludzie kochają czytać komentarze, dlatego brak odpowiedzi zauważy nie tylko osoba, która komentarz zostawiła, ale także spora część z tych, do których post dotrze. Wykorzystaj więc to do przekazania informacji, na których ci zależy. Pamiętaj też, że Facebook działa na zasadzie połączeń – jeśli Asia skomentuje post twojej restauracji, Facebook wyświetli to także wybranym jej znajomym. Zapewniamy cię, że spora część zainteresuje się tym, co Asia napisała – twoim celem jest więc to, żeby zobaczyli też twój komentarz! Nie zmarnuj tego potencjału. 3. Ułatw sobie zadanie, korzystając z Menedżera Stron. Wiadomo, że im szybciej odpiszesz, tym lepiej! Najłatwiej zrobić to za pomocą telefonu. Polecamy ci skorzystanie z aplikacji ,,Menedżer stron” – jest to darmowe narzędzie, które pozwoli ci odseparować powiadomienia prywatne od tych, które dotyczą prowadzonej przez ciebie strony. To dobry sposób, aby nie pominąć żadnego komentarza! W aplikacji widzisz wszystkie profile, którymi zarządzasz na Facebooku i posiadasz bardzo łatwy dostęp do takich sekcji, jak statystyki, wiadomości i powiadomienia. 4. Uśmiech – i co dalej? Odpowiadasz na konkretne pytania, ale komentarze, które składają się z emotikony, czy naklejki ignorujesz? Doceniaj każdą formę reakcji na twoje treści i pamiętaj, że to generuje zasięg twojego posta. Jeśli nie masz pomysłu na kreatywną odpowiedź, w ostateczności możesz odwzajemnić uśmiech, czy po prostu wstawić śmiesznego gifa. Facebook oferuje duży wybór GIFów – także tych związanych z jedzeniem. 5. Krytyka? Wyjdź z niej obronną ręką! Jeśli masz naprawdę mało czasu, a na profilu twojej restauracji pojawił się negatywny komentarz – potraktuj go priorytetowo! Odpisz na niego w pierwszej kolejności i pamiętaj, aby na resztę odpowiedzieć później. Miej z tyłu głowy zasadę, o której pisałyśmy powyżej – odpowiadam nie tylko tej osobie, ale wszystkim, którzy zajrzą w komentarze. Wiemy, że dokładasz wszelkich starań, aby wszystko w twojej restauracji funkcjonowało dobrze i czasami krytyka może być dla ciebie bolesna. Nie odpowiadaj pod wpływem emocji, weź łyka kawy, przeanalizuj swoją odpowiedź i dopiero wtedy staraj się grzecznie i merytorycznie wyjaśnić sytuację. Jeśli to konieczne, poradź się osoby postronnej – jej porada będzie najbardziej obiektywna. Nie bój się przyznać do błędu – klienci i klientki docenią twoją szczerość! 6. Zamiast usuwać – dyskutuj! Nasi klienci i klientki często piszą do nas: ,,Proszę usunąć komentarz Pani P.”, a my przez kilka lat pracy w Social Media nie zrobiłyśmy tego ani razu. Dlaczego? Uważamy, że usunięcie komentarza to pójście na łatwiznę, które przynosi zamierzony efekt tylko przez chwilę, a może być katastrofalne w skutkach. Jeśli osoba, która z jakiegoś powodu chce nas skrytykować, zobaczy, że jej komentarz został usunięty, poszuka innego sposobu, aby wyrazić swoją opinię. W większości przypadków – wystawi recenzję, która obniży ocenę twojej restauracji. ,,To recenzję też usuńmy” – piszą potem klienci. No i tutaj zaczyna się problem. Aby system recenzji był wiarygodny, Facebook nie daje możliwości usunięcia pojedynczej opinii. Jeśli nie jesteśmy zadowoleni z końcowej oceny naszej restauracji, jedyną opcją, jaką Facebook oferuje, jest wyłączenie wyświetlania wszystkich recenzji. Potraktuj więc negatywny komentarz jako ,,czerwony sygnał” i szansę dla ciebie na wybrnięcie z sytuacji obronną ręką. Twoim celem jest to, aby nie skierować niezadowolonego klienta do wystawienia negatywnej recenzji. Warto tutaj też wiedzieć, że Facebook, oprócz usunięcia, oferuje także opcję ,,ukrycia komentarza”. Co to oznacza w praktyce? Komentarz będzie widoczny tylko dla osoby, która go napisała i jej znajomych, których ma na Facebooku. Inne osoby nie będą go widziały. Pamiętaj jednak, że ukrywania komentarzy również nie rekomendujemy – zaznaczamy jedynie, że taka opcja istnieje. Zawsze zachęcamy Was do autentyczności. 7. Nie bądź robotem! Pamiętaj, że żyjemy w czasach, w których relacji nie buduje się już tylko w realu – Internet to także miejsce, które do tego służy. Twój post cieszy się wyjątkowo dużym zainteresowaniem i pojawiły się pod nim dziesiątki komentarzy? Brawo! Zrób sobie kawę i odpowiadaj – pokaż, że po drugiej stronie monitora też siedzi człowiek. Nie ma nic gorszego, jak ułożenie jednej wiadomości i wklejanie jej pod każdym komentarzem. Po pierwsze, Facebook bardzo szybko to wychwyci i po kilkunastu takich ,,kopiuj/wklej” chwilowo zablokuje ci możliwość komentowania. Po drugie, odsyłamy do zasady: wszyscy ludzie czytają komentarze, a nie tylko osoba, do której odpowiadasz. Jest to zwyczajnie uznawane za nieprofesjonalne. Po trzecie, po co ktoś ma zostawić swój komentarz (i generować ci zasięg) skoro z góry wie, co mu odpowiesz? 😉 Jeśli myślisz o tym, żeby twojej restauracji dodać trochę ,,ludzkiej twarzy” i emocji, zainteresuj się określeniem ,,human to human marketing”. Traktuj marketing ,,human to human” jako rozmowę, którą przeprowadzasz dokładnie w taki sam sposób, jakby twój rozmówca właśnie przez tobą cytatu: 8. Zdradź swoje imię! Wszystkie powyższe metody, oprócz tworzenia pozytywnego wizerunku, spełniają także inną, bardzo ważną funkcję – budują relacje. Istnieje jeden zabieg, który jest bardzo nieinwazyjny, a coraz częściej spotykany. W branżowych, marketingowych grupach jest bardzo mocno chwalony, więc czym prędzej wprowadź go na swoim profilu! O co dokładnie chodzi? O podpisanie komentarza swoim imieniem. Technicznie najczęściej odbywa się to w ten sposób, że imię umieszcza się w nawiasie kwadratowym, na końcu komentarza. Możecie podejrzeć to tutaj: To proste – po prostu wstaw swoje imię w nawiasie kwadratowym. Jest to szczególnie przydatne w przypadku, kiedy fanpagem zajmuje się więcej niż jedna osoba. Ty masz o osobie komentującej bardzo dużo informacji, niech ona też wie, kto siedzi po drugiej stronie monitora! Uwaga: jeśli zdecydujesz się na podpisywanie imieniem, pamiętaj, żeby w miarę możliwości dyskusję zawsze kontynuowała ta sama osoba, szczególnie, jeśli dotyczy ona jakiegoś problemu – odpisywanie na przemian przez inne osoby może wzbudzić w kliencie zakłopotanie. 9. Bądź kreatywny/a! Niektórzy twierdzą, że kreatywność jest cechą, którą albo się posiada albo nie. My uważamy, że przy odrobinie wprawy i zaczerpnięciu inspiracji, jesteś w stanie tworzyć kreatywne odpowiedzi. Pokażemy ci to na pierwszym lepszym, wymyślonym przez nas w minutę przykładzie (bo nie chodzi przecież o to, żebyś głowił/a się nad każdym komentarzem), który pokazuje istotę tego, co chcemy ci przekazać. Przykład odpowiedzi standardowej – poprawnej, ale mało kreatywnej. Przykład odpowiedzi bardziej kreatywnej. Obydwa komentarze spełniają ten sam cel: mają przekazać, że twoja restauracja znajduje się na ul. Poznańskiej 11. Przyznasz, że drugi jest zdecydowanie ciekawszy, bardziej zachęcający i mniej oficjalny? I dokładnie o to nam chodzi! Sprawdź, które zasady już stosujesz, a nad którymi musisz jeszcze popracować. Kolejność jest przypadkowa – wszystkie są tak samo ważne! Nie odpowiadaj na komentarze bezrefleksyjnie – wyznacz sobie cel! My proponujemy dwa cele: zwiększenie zasięgu twojego posta i budowanie relacji z klientami i klientkami. Odpowiadaj na wszystkie komentarze, także te składające się z emotikon, czy budują zasięg twojego posta – zawsze więc staraj się dążyć do tego, żeby było ich jak tak, żeby druga strona pozostawiła kolejny komentarz – dyskutuj, zadawaj usuwaj że ludzie chętnie czytają wypowiedzi innych, więc tak naprawdę nie odpisujesz tylko osobie, która go pozostawiła, a całej społeczności, do której dotrze z Menedżera wklejaj pod każdym komentarzem tej samej odpowiedzi. Pamiętaj, że miłym gestem z twojej strony jest podpisanie się pod odpowiedzią, np. wpisując swoje imię w kwadratowy nawias na końcu. Im komentarz jest bardziej kreatywny, tym większa szansa, że dana osoba na niego odpowie I na koniec – nie traktuj odpowiadania na komentarze jako przykry obowiązek – my zawsze śmiejemy się, że na prowadzonych przez nas profilach najbardziej lubimy właśnie… kreatywne odpowiadanie na komentarze! Pamiętaj, że zostawiają je twoi klienci i klientki, a to przecież dla nich stworzyłeś/aś swoje miejsce – staraj się więc nawiązać z nimiDziałaj skuteczniej i nie daj się konkurencji, kup opinie Facebook od profesjonalistów i ciesz się niepodważalną reputacją. Nasze opinie są pisane przez profesjonalnych copywriterów by dostarczyć Ci najwyższą jakość usług. Używamy jedynie polskich kont, które zostały zweryfikowane! Kupując na Szybkielajki masz pewność
Patrzę sobie na komentarze pod moimi wpisami na Facebooku i sporą część z nich bez problemu mogę powkładać do kilkunastu szufladek. Były już zestawienia użytkowników, były zestawienia statusów. Czas przyjrzeć się komentarzom. Tak, niektóre są mega wnerwiające. 1. Księżyc Komentujący chce za wszelką cenę świecić światłem odbitym autora postu. Musi być szybki i wykazać się ciętą ripostą. Wtedy osiągnie swój cel – więcej lajków pod jego komentarzem, niż pod oryginalnym postem. Czasem to rzeczywiście zabawne, w wielu przypadkach mam jednak chęć odpowiedzieć tym oto obrazkiem: 2. Naszkolasistka Tak, to w większości kobiety. Znamy je dobrze. Komentarze pojawiają się oczywiście pod treściami wybitnie naszoklasowymi, czyli zdjęciami siebie, siebie na tle piramid, siebie na wakacjach w Tunezji, siebie na tle cudzych samochodów. Wtedy brzmią: Ślicznie! Ale ty jesteś piękna!!!! POZDRAWIAMY WAS KOCHANI Z WOLBROMIA Moja pięknisia Bosko jak zwykle <3 <3 <3 3. Porwanie w Tiuturlistanie Thread hijacking. Porywanie wątków. Jedna z bardziej wnerwiających rzeczy w necie. Na forach internetowych i w innych zorganizowanych miejscach internetu pisało się takim osobom: NTG (not this group). Albo OT (offtopic). My piszemy o problemach chińskiej wsi, a osoba ta pisze: “A przy okazji, mam do sprzedania Opla. Ktoś zainteresowany?” Porywanie wątku jest naprawdę słabe, to nie twój wątek i nie przejmuj go do swoich celów. 4. Zawstydzacz Ja wiem, że nie każdy ogarnia ustawienia prywatności na fejsie. Ale warto ogarnąć dwa typy ikonek: Globusik i dwa ludziki. Globusik – post publiczny, dwa ludziki – post dla znajomych. Wersja uproszczona: 1. Jeśli ktoś ma koło statusu globusik to odpowiadasz mu tak jakbyś był/a z nim na dużej konferencji. 2. Jeśli ktoś ma koło statusu dwa ludziki, to odpowiadasz mu tak, jakbyś był/a z nim na imprezie. Czasem warto się nad tym zastanowić. Wyobraź sobie, że ktoś na dużej konfie mówi na temat filmu z 1997 roku a ty wstajesz i mówisz: “aaa, 1997 rok, pamiętam, wtedy poszliśmy ruchać te 2 laski ze wsi które potem miały do nas pretensje bo nie pomogliśmy im przy żniwach”. No nie, to chyba słabe. W przypadku postów publicznych też niekoniecznie nawiązuj do jego dzieci, czy innych spraw. Generalnie trzymaj się wątku, a będzie zajebiście. 5. #Nikogo To jeden z moich ulubionych typów ostatnimi czasy. Dość łatwo jest wyrazić na fejsie że temat KOGOŚ interesuje. Na przykład ciebie. Wystarczy kliknąć lajk. Albo skomentować. Ale kto na Boga dał ci upoważnienie do mówienia w imieniu całej ludzkości? Do udowodnienia, że interesuje to kogoś wystarczy jedna osoba. Do udowodnienia, że nie interesuje nikogo trzeba spytać wszystkich ludzi na świecie :P I wiesz co? Tak naprawdę chyba #nikogo nie obchodzi, że ciebie to nie interesuje. Srsly. Gdybym miał chodzić po wszystkich miejscach w sieci które mnie nie interesują i pisać tam, że #nikogo albo nawet że #mnienieobchodzi to chyba traciłbym na to cały tydzień. PO CO? Po prostu omijaj te miejsca / wpisy. Tobie będzie lepiej, innym będzie lepiej. 6. Nonajron Istnieją tacy biedni ludzie, którzy nie rozumieją sakrazmu i ironii. To straszne i nie będę się z nich śmiał, bo być może to jakaś choroba, ale serio, moje wyrazy współczucia. Wbijają się do wątku i pokazują publicznie swoją ignorancję. Ja wiem, że zatraciliśmy już umiejętność czytania między wierszami, szczególnie jeśli tekst nie jest okraszony emotikonką, ale zróbmy ten wysiłek i zastanówmy się, czy ktoś nie ironizuje. Niezrozumienie ironii i publiczne odkrywanie się z tym jest dzisiaj sporym faux pas :) A gdy tak zrobisz pewnie trafisz na taki ewentualnie taki obrazek. 7. Captain Obvious / Szerlok Holms To trochę pokrewne z poprzednim punktem. Szerlok zazwyczaj nie kuma o co chodzi w wątku i dochodzi do niesamowitych odkryć… o których wszyscy wiedzą. Kiedy ostatnio wkleiłem dla jaj jednego ze starszych HOAXów internetowych (bonsai kitten) pojawiło się od razu mnóstwo kapitanów wklejających mi link do strony wyjaśniającej, że to nieprawda. 8. Minimalista Minimalista nie ogarnia ilości treści w sieci i nie potrafi sobie z nią radzić. Jest całkiem prawdopodobne, że nigdy nie chodził do gimnazjum, albo chodził do tego przedwojennego. Starsze pokolenia (czyli ludzie w moim wieku, ugh) które nie zaadaptowały się do e-świata mają problem z tym, że ich newsfeed jest dłuższy niż 3 ekrany. “Chyba ci się nudzi, tyle piszesz”. “Nie masz o czym pisać?”. Tak, będę pisał ile chcę i o czym chcę. To MÓJ profil, który wyświetla się w TWOIM newsfeedzie. Jeśli nie potrafisz sobie skonfigurować newsfeeda, to TY jesteś dupą wołową, nie ja (ok, może napisze wreszcie o tym notkę). To, że piszesz raz na miesiąc z ustawieniami prywatności “ja i moich 3 kolegów” to twoja sprawa i żaden powód do dumy. 9. Hejter Haters gonna hate. O tym można napisać niejedną notkę i niejedna była już napisana. Ja odniosę się tylko do hejtu klasycznego, czyli odpowiadaniu “ad personam”. O tym pisał już Schopenhauer w Erystyce, ale co hejter może o tym wiedzieć? Odwoływanie się do osoby zamiast do argumentów jest jednym z najniższych chwytów w dyskusji. Komentarze takie sa normą pod artykułami portalowymi. Mnie kiedyś tez przytrafiło się na usłyszeć “Górecki pcha swój ryj wszędzie, już mu fejs nie wystarcza”. Żal. Obyście rodzili kamienie wielkości Stonehenge. 10. Bibliotekarz Też jeden z moich ulubionych typów. “Masz braki w Pimperbaumie!”, “Poczytaj Duperschwanza!”, “Widać że nie czytałeś Fiutenberga.” I tak dalej. Wow, wspaniale, że masz taką wiedzę. Serio. A teraz ić stont. Nikogo (dzięki Łukasz :D) mnie to nie obchodzi. Jeśli chcesz użyć argumentu w dyskusji to go użyj, albo chociaż podlinkuj (jak ja w poprzednim punkcie) a nie szpanujesz swoją niby-wiedzą. 11. Jednostrzałowiec To taki typ który serwuje piłkę tenisową, odkłada rakietę na kort, odchodzi i dziwi się, że piłka wróciła. Waląc go w łeb. Jak to? Jeśli rozpoczynasz walkę na szyderstwa, docinasz, dogryzasz, czy w inny sposób droczysz się z kimś w wątku, to przygotuj się na ripostę. Na pewno z mojej strony. Ja jestem gotowy na docinki, ale zawsze odpowiadam z nawiązką. I wtedy zdziwienie, szok, niedowierzanie, halucynacje. “Ej no wyluzuj, ja tylko…” Shut up and fight! :) 12. #lansnabiede O, mój kolejny faworyt. Albo co chwilę odpisuje, że coś jest drogie, albo wręcz licytuje się na ubóstwo. To śmieszne, ja nie mówię wszystkim właścicielom Maserati, czy Ferrari, że wywalili za dużo kasy na samochód. Mają to wydają. Ja dziś jeżdżę sobie Glob Taxi (#bogactwo !!!), 10 lat temu wolałbym wrócić do domu z buta. Lajf. Licytowanie się na biedę, lub na to kto miał gorzej przypomina mi zawsze jeden z moich ulubionych skeczy: (tu jeszcze w wersji przedpythonowej). 13. Matka-Terrorystka To zjawisko wykraczające sporo poza same komentarze (o czym pisała Mary na naszym wspólnym blogu) i bardzo powszechne. Występuje w wersji Prawdziwa Matka (wie lepiej czy używać smoczka, jak wychować twoje dziecko, jak wyleczyć kolkę, ile razy dziecko powinno robić kupę, itp). Będzie sprzedawała Jedynie Słuszne Poglądy we wszystkich dzieciowych wątkach. Inne poglądy są złe. Wiadomka. Eko Matka robi podobnie, ale poziom abstrakcji jest większy. Hejtuje wszystko co nie jest wytworzone przy pomocy szpatułki z Dębu Marokańskiego i Orzechów ze Wschodniej Części Stepu Kunta-Kinte. Dissuje matki używające pieluch jednorazowych, jedzenia w słoiczkach, czy ubrań z sieciówek. Wolny czas spędza na przytulaniu się do drzew. Brrr. 14. Zapraszacz Zapraszacz zwiększa zasięg swojego bloga. Zawsze wkleja linki do niego, najlepiej bezpośrednio pod oryginalną treścią – będzie więcej wejść. Oczywiście czasem ma to sens (kiedy autor już pisał na ten temat i ma to być głosem w dyskusji – lepsze to niż przeklejanie całej notki w komentarz – sam tak czasami robię he he), ale robienie tego non stop aż prosi się o ban. Zaniechaj. 15. Mama <3 I oczywiście Mama. Mamusia. Czasem nawet babcia :) Jej komentarze przypominają często punkt “Zawstydzacz”, ale ona przenosi to na wyższy poziom. I nie tylko ten. Mama przegląda wszystko co piszesz i daje ci wyraźnie znać, że kontroluje sytuację. Czasem potrafi przywołać jakąś historię z dzieciństwa. Mama często nie rozumie ironii, albo dziwi się, że o czymś napisałeś (o takich rzeczach to się poza domem nie mówi!). Mama czasem nie skomentuje na Facebooku, ale bądź pewny, że poruszy temat przy rodzinnym obiedzie. Ale przecież i tak je kochamy <3 I to chyba tyle. O jakich typach zapomniałem? 16. Trolling / flaming O tak, to typy wpisów sięgające czasów Usenetu. Troll to osoba której celem jest wywołanie jak największej ilości odpowiedzi. Najlepiej takich które stają się flejmem, czyli internetową walką. Gdy jeszcze czytywałem komentarze na portal… to znaczy gdy jeszcze w ogóle wchodziłem na portale, istniały takie postaci jak Jaś Śmietana, czy Czuły Wojtek. Pojawiały się regularnie, pisały zawsze w tym samym stylu. Teorie spiskowe mówiły, że tworzyły to same portale – wiadomo, dla odsłon. Oto próbki twórczości tych kultowych postaci: Kasia_Lublin: “Pojechałam z moim tuptusiem naszym BMW rocznik 2012 do…” Antek_Emigrant: “Cześć Komuszki! Jak to jest mieć za autorytety takie osoby jak Nicolae Causescu, Feliks Dzierżyński, Ki Ir Sen…” Jasiu_Śmietana: “Bes sęsu… Ci brytyjscy krytycy som jacyś dziwni… Jak można zachwycać się Bondem… Ten zapach nawet kobiety odstrasza…” Czuły_Wojtek: “Ja i ksierzniczka byliśmy przypięci pasami i nikt nie wypad przes okno. Jednie troche sie pogniotła sukienka mojej ksierzniczki. Przerzywała bo kosztowala ona 9 tys. dlatego tyle bo była pozłacana” Piękne :) 17. Arnold Buzdygan Król komentatorów jest tylko jeden. Nie mogę dużo napisać, bo pewnie dostałbym pozew sądowy. Arnold jest w internetach od zawsze, chodzi plotka, że tu się urodził. Znany jest jeszcze z czasów usenetu. Istnieją dwie główne zasady – zna się na wszystkim i zawsze ma rację. Aha jest jeszcze trzecia – gdy go obrazisz, pewnie dostaniesz pozew. To znaczy będziesz straszony pozwem. Gdy Arnold pojawia się na twoim blogu, to wiedz, że jest fejm! Z ciekawostek – wiecie, że Arni kandydował na prezydenta w 2005 roku? Niestety nie uzbierał podpisów. Ja bym tam na niego głosował, serio. I tak nie mam na kogo :) Uff. Finał. O czym zapomniałem?
qC9sKKn. 420 281 374 355 262 373 238 78 448